Już sama jego nazwa brzmi oryginalnie i wskazuje na mały „nieporządek”. Mimo że na pierwszy rzut oka wnętrza stworzone w tej estetyce wyglądają, jakby nic w nich do siebie nie pasowało, to tak naprawdę każdy, najdrobniejszy szczegół jest tu dopracowany. W pozornym nieporządku zawsze jest motyw spajający całość. O czym mowa? O stylu eklektycznym. Z tego artykułu dowiesz się, skąd pochodzi i jak urządzić mieszkanie w tym duchu. Zapraszamy!
Co to za styl i skąd się wziął?
Zacznijmy od etymologii słowa ‘eklektyzm’. To pozwoli zrozumieć istotę stylu. Otóż eklektyzm (po grecku eklektikós – ‘wybierający’) oznacza swobodną twórczość. Taką, która łączący ze sobą różne elementy, odmienne style. Praktyka ta – i zarazem dotyczące jej określenie – wykorzystywana jest m.in. w modzie, muzyce, sztuce pięknej i właśnie użytkowej, którą reprezentują meble.
W architekturze styl eklektyczny pojawił się najpierw w Europie i Ameryce Północnej. Jednak nie od razu w formie znanej dzisiaj – był popularny od XIX wieku do początku XX, nazywano go wtedy historyzmem. Początkowo było to dość chaotyczne łączenie ze sobą stylów historyzujących – neorenesansu, neobaroku i neogotyku. Później jednak… uporządkowano styl eklektyczny. Od tamtej pory w architekturze budynków miejskich w tym duchu można zauważyć cechy wspólne – elementy renesansowe, które „uspokajają” budowle.
Jak zachować umiar w takim chaosie? Nasz przepis na styl eklektyczny
Tworząc wnętrze w stylu eklektycznym, nie należy zapominać o spójności stylistycznej i aranżacyjnej. Nie wystarczy postawić obok siebie przypadkowych mebli pochodzących zupełnie z innych okresów. Eklektyczne wnętrze jest trudne w aranżacji, lecz efekt końcowy może być oszałamiający. Zachowując umiar, wyczucie i stosując się do paru podstawowych wskazówek, unikniesz wprowadzania do wnętrz aranżacyjnego bałaganu. A co więcej: wyrazisz siebie, swoją osobowość i upodobania do konkretnych elementów wystroju – nawet tych pozornie do siebie niepasujących.
Jakie więc wskazówki warto poznać przed wnętrzarską rewolucją w Twoim domu? Spieszymy z wyjaśnieniem!
Styl eklektyczny krok po kroku
1. Wspólny motyw
Aby zapanować nad eklektycznym zróżnicowaniem elementów, postaw na wspólny motyw, któremu podporządkujesz całą aranżację – może to być połączenie stylu art déco z marynistycznym, motyw kolorystyczny, materiał, który będzie pojawiał się w zróżnicowanych stylistycznie elementach. Kiedy wybierzesz kilka korespondujących ze sobą elementów, wnętrze zacznie wyglądać spójnie i – pomimo zróżnicowania – stworzy harmonijną przestrzeń.
Poniżej przykład aranżacji, w jakiej dobrze sprawdzą się rozkładany stół DECO oraz tapicerka i poduszki w marynistyczne wzory.
2. Zdekompletowane komplety
Różnorodność elementów jest podstawą wprowadzenia eklektyzmu, jeśli chodzi o dodatki. Utrzymując element wspólny – np. kształt, a zmieniając kolorystykę, wzbogacisz wnętrze. Tę wskazówkę możesz zastosować, wybierając krzesła, poduszki na sofę czy zastawę stołową.
Spójrz na stół LOFT: w podstawowej wersji ma białą podstawę. Możesz jednak zmienić jej barwę na dowolny z palety RAL. Dzięki temu wprowadzisz do przestrzeni jeszcze jeden element w kolorze, który jest we wnętrzu wspólnym mianownikiem.
3. Harmonijne przejścia
Połączenie naturalnego, ciepłego drewna, które łączy się z płytkami w kuchni, jest doskonałym rozwiązaniem. Z jednej strony dobrze wygląda, a z drugiej – jest po prostu praktyczne. W końcu w kuchni podłoga jest narażona na tyle zanieczyszczeń! Musisz jednak pamiętać o jednym: dwa zupełnie różne materiały nie mogą być od siebie oddzielone ostrą linią. Lepiej postawić na przenikanie się (jak na ilustracji).
4. Połączenie wzorów i materiałów
Łączenie różnych materiałów w jedną całość, czyli patchwork, to jeden z motywów, który sprawdzi się jako dodatek w eklektycznych wnętrzach. Takie dekoracje, np. obrus, makatka czy pled, możesz wykonać samodzielnie, m.in. ze skrawków materiałów czy ubrań, z których już nie korzystasz. Zachęcamy do eksperymentowania – z jednej strony ozdobisz swoją przestrzeń, a z drugiej – odstresujesz się!
Styl eklektyczny pozwala wyrazić siebie, stworzyć przestrzeń, która najlepiej będzie oddawać Twój styl. A przy odrobinie rozsądku, jeśli dobrze rozplanujesz elementy, stworzysz wnętrza, których oryginalność i stylistykę docenią także Twoi goście. Pamiętaj jednak, że potrzebujesz wspólnego mianownika, centrum, które będzie organizowało Twoją przestrzeń. A mogą nim być właśnie stoły Miloni!